Bardzo lubie Urbino z silnikiem lezącym, zapewne dlatego, ze stanowia one tak maly odsetek calej produkcji. Zastanawia mnie tez czym kieruą się przewoznicy przy wyborze takiego rodzaju napędu w Urbino. W przeciwienstwie do innych producentow w Solarisie zastosowanie takiego silnika w niewielkim stopniu zmienia aranżacje wnętrza, dlatego mysle, ze o wyborze silnika lezacego w Urbino, czesto pewnie decyduje przyzwyczajenie ptrzewoznika do takiego zamocowania silnika, lub moze wzgledy unifikacji napedu z juz posiadanym taborem. Osobiscie uważam, ze silnik lezacy bardziej pasuje do nadwozi dwu drzwiowych, pod warunkiem zlikwidowania wiezy poprzez przeniesienie układu chłodzenia w inne miejsce.